Już św. Pius X (1903-1914) wsławił się jako odnowiciel śpiewu gregoriańskiego, promotor częstej i wczesnej Komunii św. a także podjął się radykalnej reformy brewiarza, która stanowiła zerwanie z tradycją liczącą sobie półtora tysiąca lat. Niesłychana ingerencja, której nie odważył się swego czasu dokonać św. Pius V (Häußling).
W swoim Motu proprio "Tra le sollecitudini" z 1903 roku papież Pius X. wyraził przekonanie, że odnowa wiary i pobożności musi rodzić się z aktywnego uczestnictwa w liturgii. Pius X dał zielone światło ruchowi liturgicznemu, którego naczelnym celem nie była jakaś konkretna reforma, ale właśnie pogłębienie wiary i pobożności płynące z liturgii. Ruch liturgiczny będzie porównany później (1956) przez Piusa XII do wylania Ducha Świętego w Kościele ("comme un passage du Saint-Esprit dans son Eglise").
Decydującym elementem, który czyni wiek XX wiekiem reform liturgicznych, jest oczywiście pierwszy dokument Soboru Watykańskiego II - konstytucja o liturgii "Sacrosanctum concilium". Owoc zgody ojców soborowych (jedynie czterech głosowało przeciwko), który odnowił nie tylko rzymski ryt, ale również pobudził odnowę innych rytów katolickich. Co bardzo ważne: odnowa liturgiczna się nie skończyła i zgodnie ze swoją naturą nigdy się nie kończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz